Zdaję sobie sprawę, że tym wpisem wsadzam kij w mrowisko, ale uważam, że warto o tym mówić i uświadamiać. W dzisiejszym artykule przeczytasz o tym, jak i kiedy można LEGALNIE wykorzystać wizerunek postaci z bajki, a także wizerunki osób znanych.
Wizerunki postaci z bajek
Wielu rękodzielników zakładając swoje biznesy ma wizję szycia pięknych ubranek dziecięcych z postacią z bajki, która aktualnie jest na topie. Ochoczo kupują po kilkanaście mb tkaniny czy dzianiny zadrukowanej daną postacią i szyją na sprzedaż. Ile osób wie, że bez odpowiedniej licencji jest to nielegalne? Okazuje się, że prawie nikt. Nawet hurtownicy nie zdają sobie sprawy z tego, że drukując takie materiały bez licencji dopuszczają się kradzieży.
Wszystko to o czym napisałam reguluje ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. „o prawie autorskim i prawach pokrewnych”. Dowiemy się z niej także, że naruszenie przepisów ustawy grozi karą grzywny i karą pozbawienia wolności do lat 2.
Jak zatem szyć z tych materiałów legalnie?
Trzeba postarać się o licencje. Aby taką otrzymać należy skontaktować się z osobą lub instytucją, która takie prawa posiada. I tak odpowiednio licencję dla postaci typu Myszka Minnie, Myszka Mickey, postaci z Krainy lodu, Star Wars itd. posiada Disney. Żeby móc szyć na sprzedaż z takich tkanin, należy się do nich zwrócić i oczywiście zapłacić. Ceny niestety odstraszają. A skąd to wiem? Bo chciałam wypuścić limitowaną wersję nerek z wizerunkiem Lorda Vadera. Napisałam do Disneya. Opisałam dokładnie jak nerka będzie wyglądała i że będzie to tylko 10 sztuk. Nie ma zmiłuj. Otrzymałam cenę. Nerki nie powstały, a ja śpię spokojnie.
Jest jeszcze jeden kruczek. Jeżeli dana postać jest zarejestrowana w Urzędzie Patentowym jako znak towarowy czy wzór przemysłowy – wówczas dodatkowo trzeba będzie uzyskać licencję na korzystanie z odpowiedniego prawa własności przemysłowej (np. Kubuś Puchatek).
Jak bronią się sprzedawcy materiałów? Wystarczy przejrzeć ich ofertę. Jeżeli sprzedawca jest w porządku i spełnia obowiązek informacyjny, który ciąży na przedsiębiorcach, poinformuje o tym, że dana tkanina jest na licencji. Co to oznacza dla osoby szyjącej? A no to, że sprzedawca jest w posiadaniu takiej licencji i informuje, że trzeba takową posiadać, jeżeli chcemy szyć na sprzedaż. Ale uwaga! Kupując tkaninę na licencji, prawo do wykorzystywania wzoru nie przechodzi automatycznie na kupującego! Wtedy otrzymujemy informację, że bez pozwolenia autora wzoru, nie możemy szyć z niego na sprzedaż.
Wizerunek osoby znanej
Tutaj również nie jest kolorowo, bo okazuje się, że aby szyć na sprzedaż z tkanin, na których nadrukowano wizerunek postaci takich jak m.in. Marilyn Monroe, Albert Einstein, Marlon Brando czy James Dean również trzeba posiadać pozwolenie. Jak je uzyskać skoro większość kultowych gwiazd, z których wizerunkiem chcemy tworzyć torby czy plecaki nie żyje? Prawem do wizerunku osób zmarłych dysponuje – zgodnie z przepisami – małżonek zmarłego, który może udzielić zgody na wykorzystanie jego wizerunku. Jeżeli zmarła osoba powszechnie znana nie miała żony lub męża, albo jeżeli oni także już nie żyją, zgody na uzycie wizerunku mogą udzielić kolejno: dzieci, rodzice, rodzeństwo oraz zstępni rodzeństwa. Prawem do wizerunku osoby zmarłej rozporządzać może również konkretna instytucja lub grupa ludzi. I tak jest w przypadku wizerunku np. Alberta Einsteina. Abu nabyć prawo do wykorzystania wizerunku uczonego, należy zwrócić się do Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. Ale to nie koniec drogi. Bo na Uniwersytecie zostaniecie pokierowani dalej. Komercyjnym wykorzystaniem wizerunku Einsteina zajmuje się agencja Green Light, która na swojej stronie posiada oficjalny wzór pisma, które należy wystosować.
Droga trudna i wyboista, ale całkowicie do przejścia. Widzimy przecież reklamy w tv z udziałem tych postaci. I nie – duże stacje filmowe nie mają w tym względzie łatwiej 😉 Musza przejść dokładnie taką samą drogę, jaką ma do przejścia przedsiębiorca w Polsce.
Podsumowanie
Aby sprzedawać produkty szyte z materiałów z wizerunkiem osób znanych czy też z postaciami z bajek trzeba posiadać odpowiednią licencję. W przeciwnym razie ryzykujemy otrzymaniem kary grzywny, a nawet pójściem do więzienia.
31 comments:
Jak wspaniale, że poruszyłaś ten temat! Nie mogę wręcz uwierzyć, że ludzie nie są świadomi, że używanie czyjegoś wizerunku w celach zarobkowych jest niezgodne z prawem, sądzę, że to raczej takie “och, naprawdę Panie Władzo jechałem 120 km/h w terenie zabudowanym? zagadałem się z małżonką, a ta żarówka dosłownie w tej sekundzie musiała się przepalić” ;). Tyle, że nawet faktyczna nieznajomość prawa również nie zwalnia z jego przestrzegania (a tego ludzie już naprawdę nie wiedzą). Częściej ludzi to nie interesuje, myślą sobie, że za tych 10 nerek przecież nikomu nie będzie ich się chciało ścigać i jakoś to będzie…
Zdradź ile sobie zażyczyli za te nerki?
50 tys dolarów… także ten ;D
takze ten, taka nerka calkiem taniutka by byla 🙂 chcialabym zobaczyc komentarze pod oferta sprzedazy takiej nerki, nawet gdyby materialy i robocizna w gratisie byly 🙂
Witam,
to jeszcze mam pytanie związane z powyższym tekstem.
Jak się ma użycie zdjęcia Alberta i rysunku Marilyn w tym tekście do poruszanego tematu?
Czy też powinno się posiadać licencję na używanie, czy nie?
Pozdrawiam, S.
Licencję powinna posiadać osoba, która wizerunku użyła do stworzenia obrazka. Tutaj prawo jest zawiłe, więc koniecznie trzebaby dopytać prawnika.
Dzień dobry,
a jak ma się sprawa w kwestii ubrań ręcznie malowanych, tatuaży i malowania twarzy czyli rękodzieła? Trzeba mieć licencje czy nie? Dużo osób tak zarabia oficjalnie?
Na postacie objęte licencją trzeba
Skąd wziąć taka licencję i ile ona kosztuje?
Trzeba znaleźć przedstawicieli osób czy postaci, które maja prawa do zarządzania ich wizerunkiem. Ceny licencji są bardzo różne w zależności od postaci
Witam, jeśli kupuję towar( plakat ) od producenta który posiada licencję w celu dalszej odsprzedaży w niezmienionej formie lub jako dodatek gratis do mojego produktu, który nie jest fizycznie związany na stałe z plakatem czy muszę starać się o licencję ?
Tak. Musisz posiadać osobna licencję.
Gdzie moge uzyskać licencje na wykorzystywanie bajek Disneya na czapkach?kupuje tkanine od producenta, ktory posiada licencje, alez tego co czytam ja musze posiadac własną?
Jeżeli kupię od producenta rzecz z wizerunkiem danej postaci i on posiada licencje, a ja potrzebuje to na użytek własny to wtedy ja licencji już nie potrzebuje? 🙂
Dokładnie 😉
A jeśli kupuję serwetke do decoupage z postacią z bajki z licencją, wstążkę czy guzik. I chce je dalej wykorzystać. Bo każda z tych rzeczy to półprodukt przeznaczony do dalszej pracy to też trzeba mieć na to licencję???
Jeżeli chcesz wykorzystac w celach komercyjnych to tak
A co jeśli chcę stworzyć artystyczny obrazek jedynie inspirowany postacią z Disneya lub postacią z książki z myślą o sprzedaży? Nie będzie to kopia, jednak portret ma nasuwać na myśl daną postać.
To jest temat, który spędza sen z powiek prawnikom. Teoretycznie jeżeli będzie zmiana 30% to wszystko będzie okej. Trzeba jednak też uważać na nazewnictwo bo często oprócz samych postaci, zastrzeżone są również nazwy.
Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze jedno pytanie. Gdybym chciała wykorzystać na nazwę firmy słowo z książki, ale wyjęłabym z niego jedną literę (Ithilien -> itilien) może być problem?
Trzeba sprawdzić czy nazwa jest zastrzeżona i czy tylko ona czy przekształcenia również. Jeżeli nie jest, można śmiało używać.
A co z obrazami ?
Zwykle również posiadają one licencje. Jeżeli autor jest mało znany, a jego obraz został wykorzystany to mamy do czynienia z klasycznym naruszeniem praw autorskich. Są też przypadki kiedy takie prawa wygasły. Każdy obraz trzeba rozpatrywać osobno.
Witam, czyli jeżeli dobrze wszystko zrozumiałam to, żeby sprzedawać np. Ubrania z postacią mickey , daisy czy masza potrzebna jest licencja.
Tylko nie rozumiem dlaczego na Allegro jest masę dostępnych ubrań z tymi postaciami?
I dlaczego na targowisku sprzedawaja takie ubrania? Wątpię żeby im się opłacało kupować licencje.
Bardzo dobrze zrozumiałaś 😉
Sprzedawcy często kupują takie ubrania od hurtowników i są one np. pochodzenia Tureckiego. Tam prawo jest inne niż u nas. Mało osób wie, że sprowadzając takie ubrania obowiązują nas przepisy o wprowadzaniu produktów na rynek europejski. I to ma początek u hurtowników. Licencję jest bardzo ciężko dostać bo rynek Polski jest bardzo mało i nieopłacalny dla Disneya. Oczywiście można ryzykowac łamiac prawo. Tylko, że w przypadku “przyłapania” kary są naprawdę ogromne.
Dziękuje bardzo za odpowiedź 🙂
Mam jeszcze jedno pytanie : jaki organ może to sprawdzić ?
Urząd celny na przykład 😉
Zastanawiam się co z rękodziełem takim jak wyhaftowane lub zrobione z włoczki postacie bajkowe czy sławne osoby np wyhaftowany wizerunek Fridy? Co z takim rękodziełem gdy nie jest to dokładne zdjęcie tylko własnoręcznie stworzony produkt?
Jest stworzony własnoręcznie, ale narusza dobra. Podobnie rzecz się ma np z wzorami do szydełkowania. Jeżeli wzór jest zastrzeżony to trzeba mieć licencję, żeby sprzedawac serwety wykonane na jego podstawie.
Witam, jeżeli kupuje dresowke z postacią gry minecraft czy bajki Bing z hurtowni, która posiada licencję na te wzory i szyję z nich odzież na sprzedaż to muszę mieć również licencję oddzielna?
Tak, musi Pani posiadać. To tak jak z prawem jazdy. Jeżeli pożyczy Pani samochód to również musi Pani posiadac uprawnienia, żeby nim kierować